REGULAMINY

 

W tym dodatku przytoczę parę punktów regulaminu "Służby Wewnętrznej Sił Zbrojnych PRL". Regulamin ten obowiązywał nas jeszcze długo po tym jak PRL już nie było. Tych kilka punktów jest subiektywnym wyborem przepisów, które mimo swojej bzdurności, obowiązują w wojsku i są egzekwowane, nierzadko zbyt dosłownie.

Przytoczę też kilka punktów "Regulaminu służby wartowniczej i garnizonowej". Komentarze zamieszczone pod niektórymi punktami nie są wykładnią przepisów, a tylko moimi przemyśleniami. Część podpunktów została ominięta i oznaczona symbolem [...]. Nie jest to bynajmniej cenzura, a tylko wykreślenie mniej znaczących zapisów.

Dla formalności dodam, że oprócz regulaminu Służby wewnętrznej... jest jeszcze regulamin musztry, regulamin dyscyplinarny itp.


REGULAMIN SŁUŻBY WEWNĘTRZNEJ

ROZKAZ Nr 18/MON

Zatwierdzam i wprowadzam do użytku w wojsku z dniem 12 października 1977 r. "Regulamin służby wewnętrznej Sił Zbrojnych Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej" [...]

MINISTER OBRONY NARODOWEJ
Wojciech JARUZELSKI generał armii

9. Do podstawowych cech żołnierskich należy odwaga, zdolność do poświęceń, hart, wytrwałość na trudy życia żołnierskiego oraz umiejętność działania w trudnych warunkach wymagających napięcia wszystkich sił fizycznych i psychicznych. Żołnierza cechuje uczciwość i rzetelność, samodzielność i inicjatywa w działaniu, wysoka wymagalność wobec siebie i swych podwładnych, stanowczość i konsekwencja w postępowaniu oraz dbałość o prezencję i schludny, estetyczny wygląd.


Czytając ten punkt regulaminu doszedłem do wniosku, że jego twórca chciał uczynić z każdego żołnierza supermana z duszą Matki Teresy i wyglądem księżniczki Diany. Jak można wymagać od ludzi zmuszonych siłą do służenia w armii, bez żadnych motywacji (nie oszukujmy się - każdy tego potrzebuje) naraz tylu pozytywnych cech?

14. Żołnierze Wojska Polskiego są zespoleni nierozerwalną przyjaźnią, koleżeństwem i wzajemnym szacunkiem z żołnierzami Sił Zbrojnych ZSRR i pozostałych armii państw-sygnatariuszy Układu Warszawskiego oraz innych zaprzyjaźnionych państw socjalistycznych.

Bez komentarza.

148.1) W porządku dnia uwzględnia się: 8 godzin snu, czas na szkolenie programowe, naukę własną, treningi itp., obsługę i konserwację uzbrojenia, sprzętu technicznego, oporządzenia i umundurowania, pracę kulturalno - oświatową i zajęcia sportowe, wysłuchanie dziennika telewizyjnego, poranną zaprawę fizyczną, toaletę poranną i wieczorną, apel poranny i południowy, spożywanie posiłków oraz na odpoczynek i sprawy osobiste żołnierzy zasadniczej służby wojskowej. Przerwy między posiłkami w ciągu dnia nie powinny przekraczać 6 godzin.

Bez komentarza.

149. W warunkach garnizonowych w czasie nie krótszym niż 30 minut po spożyciu przez żołnierzy obiadu nie należy przeprowadzać żadnych zajęć. Wtedy żołnierze mogą rozbierać się i odpoczywać leżąc na łóżku.

Za młodego żołnierza możemy zapomnieć o leżeniu na łóżku przed capstrzykiem.

193.4) Żołnierze wyznaczeni do służby, co najmniej jedną dobę przed jej objęciem nie powinni pełnić żadnej służby. W noc poprzedzającą zapewnia się im osiem godzin snu, a przed objęciem służby - od trzech do czterech godzin na przygotowanie się do niej i odpoczynek.
194.1) Po zakończeniu służby zwalnia się żołnierzy od zajęć w danym dniu. Żołnierzom zasadniczej służby wojskowej dowódca kompanii może zezwolić położyć się przed capstrzykiem.

Te dwa przepisy są jakby niezauważane. W całej mojej karierze wojskowej, dopiero w jej końcowej fazie, można było wcześniej przyjść na kompanię przed służbą, a i tak trzeba było robić to dyskretnie. Po służbie często zaganiano nas do różnych prac. Reklamacji nie było, bo mogło to jeszcze pogorszyć sytuację.

223. Podoficer dyżurny kompanii ma prawo i obowiązek:

a) wydawać żołnierzom zasadniczej służby wojskowej rozkazy dotyczące obowiązków określonych instrukcją;

b) znać aktualny stan liczbowy kompanii [...]

c) dopilnować ścisłego przestrzegania porządku dnia [...] d) dbać o utrzymanie porządku i właściwego stanu sanitarno-higienicznego [...]

e) wydawać żołnierzom i przyjmować od nich broń i inny sprzęt uzbrojenia w obecności dowódcy lub szefa kompanii;

f) wysyłać żołnierzy wyznaczonych do prac poza rejonem zakwaterowania kompanii [...]

g) [...]

h) dopilnować, aby palenie tytoniu odbywało się tylko w miejscach do tego przeznaczonych [...]

i) [...]

j) przedstawiać oficerowi dyżurnemu jednostki wykaz imienny żołnierzy nieobecnych nie usprawiedliwionych po capstrzyku oraz ukaranych ZOMZ'em; k) wydawać żołnierzom umundurowanie i oporządzenie z szatni oraz przyjmować je do szatni odpowiednio wyczyszczone i wyprasowane;

l) sprawdzać wygląd zewnętrzny żołnierzy zasadniczej służby wojskowej wychodzących z rejonu zakwaterowania jednostki i znajomość zasad żołnierskiego zachowania się. W razie stwierdzenia niedociągnięć nie zezwalać im na wyjście z rejonu zakwaterowania jednostki; ł) [...] m) na wypadek alarmu postępować zgodnie z instrukcją; n) przedstawiać dowódcy kompanii wnioski o wyróżnienie lub ukaranie żołnierzy zasadniczej służby wojskowej; o) [...]

224. Podoficer dyżurny kompanii zwraca uwagę i dopilnowuje właściwego zachowania żołnierzy pododdziału, zwłaszcza stosunków między żołnierzami starszego i młodszego rocznika. [...]

Gdy tak się nieszczęśliwie złożyło, że nagrodzono nas awansem na mianowanie do wyższego stopnia - starszy szeregowy, to powyższe punkty (223 i 224) musimy znać na pamięć - możemy już trzymać podoficera dyżurnego. Zwracam uwagę na podpunkt 223.l - przepis ten często jest wykorzystywany dla represji młodych żołnierzy wychodzących na przepustki. Nikt bowiem nie uczy się całych regulaminów na pamięć, a i w mundurze wyjściowym możemy odszukać nie wyprasowane fragmenty. Jeżeli chodzi o punkt 224 to często bywało, że podoficer dyżurny jako młody żołnierz (pierwszą belkę możemy już dostać po 3 miesiącach) sam był tłoczony*.

249.1) Łóżka ściele się starannie i jednolicie. Również jednolicie układa się w szafkach przybory osobiste żołnierzy.
Ten przepis spędzał sen z oczu wielu z nas. Słowa "starannie" i "jednolicie" były powodem wielu absurdów (np. w którą stronę skierowane są szczoteczki do zębów albo czy mydelniczka ma być zamknięta czy nie)
263. W okresie zimowym w izbach żołnierskich temperatura powinna wynosić około plus 18 C, a w innych pomieszczeniach - stosownie do ustalonych norm.

18 C - przypominam, że normalnie żołnierz dostaje dwa koce. Zdarzało się, że w pokoju mieliśmy tylko 4 C.


REGULAMIN SŁUŻBY WARTOWNICZEJ I GARNIZONOWEJ

Poniższe przepisy każdy żołnierz jest zobowiązany znać na pamięć.

186.1 PRAWO UŻYCIA BRONI
Żołnierz pełniący służbę wartowniczą (patrolową) ma prawo i obowiązek zastosowania wszelkich możliwych środków przymusu, do użycia broni włącznie w następujących sytuacjach: (1)

- w obronie własnej i w obronie innych żołnierzy warty (patrolu); dla odparcia bezpośredniego zamachu zagrażającego ich życiu.

(2) - w obronie życia innej osoby.

(3) - w celu odparcia bezpośredniego zamachu na:
(3.1) - ochraniane obiekty, urządzenia lub inne mienie.
(3.2) - ważne obiekty państwowe i urządzenia użyteczności publicznej.

(4) - dla udaremnienia ucieczki:
(4.1) - oddanych mu pod straż niebezpiecznych przestępców.
(4.2) - zatrzymanego przez wartownika (patrol lub innego upoważnionego żołnierza) tylko wówczas gdy z uprzedniego zachowania i postępowania wynika, że jest on sprawcą niebezpiecznego czynu przestępczego (takiego jak podpalenie, zabójstwo, sabotaż itp.).

Zastanawiam się dlaczego punkt 186.1 brzmi właśnie tak, a nie inaczej. Przecież podpunkt 1 i 2 można spokojnie połączyć - tworząc np. "w obronie własnej i w obronie życia innego człowieka". Tak samo przedstawia się sytuacja z punktem 3. Można go napisać jako np. "W celu odparcia bezpośredniego zamachu na ochraniane mienie i ważne mienie państwowe". Zwracam uwagę w tym miejscu, że punkt ten przewiduje możliwość użycia broni w przypadku gdy wartownik widzi np. chuliganów niszczących płot jakiejś fabryki państwowej, a uniemożliwia działanie np. podczas włamywania się do prywatnego domu.

Co do punktu 4 to naprawdę nie wiem jak ma on być praktycznie wykonywany. Bo pół biedy, jeżeli mamy pod strażą niebezpiecznego przestępcę (tzn. takiego któremu grozi co najmniej 3 lata więzienia) jak to opisuje podpunkt 4.1, ale jak rozpoznać sabotażystę czy zabójcę? Nie każdy jest przecież psychologiem, czy psychiatrą, a tym bardziej wróżką. Punkt 4 wiąże ręce wartownikowi, który złapał na swoim posterunku np. złodzieja, dajmy na to - łopaty. Na pewno nie jest to niebezpieczny czyn, chociaż jest to czyn przestępczy - nie może więc użyć broni. Wbrew pozorom użycie broni nie oznacza konieczności strzelania z niej - może to być uderzenie kolbą lub bagnetem, zatem w tej sytuacji wartownik nic nie mogąc zrobić, staje się właściwie tylko obserwatorem wyżej wymienionego czynu przestępczego. Przestępca taki może więc spokojnie uciekać, a gdyby wartownik użył broni... skierować sprawę do sądu i wygrać!


170 WARTOWNIK NA POSTERUNKU MA PRAWO:
- Wydawać rozkazy związane z pełnieniem służby wszystkim osobom oprócz osób wymienionych w punkcie 169.1 (chodzi o dowódcę warty i swego rozprowadzającego oraz osób im towarzyszących)
- Wymuszać posłuszeństwo wszelkimi możliwymi środkami do użycia broni włącznie i na zasadach zgodnych z pkt. 186.

Bez komentarza.

171 WARTOWNIK NA POSTERUNKU MA OBOWIĄZEK:
- Czujnie strzec i zdecydowanie bronić powierzonego mu mienia (osób) zgodnie z tabelą posterunków.
- Trzymać załadowaną (bez wprowadzonego naboju do komory nabojowej) i zabezpieczoną broń w położeniu określonym w tabeli posterunków i nikomu jej nie oddawać.
- Nie opuszczać samowolnie posterunku, zanim nie zostanie zmieniony lub zdjęty, choćby życiu jego groziło niebezpieczeństwo.
- Udzielać pomocy wartownikowi na sąsiednim posterunku nie przerywając ochrony powierzonego mu posterunku.
- Nie dopuszczać na odległość mniejszą niż podaną w tabeli posterunków, żadnych osób z wyjątkiem wymienionych w pkt. 169.1 oraz osób im towarzyszących.
- Umieć posługiwać się środkami łączności, sygnalizacji oraz sprzętem pożarniczym.

W podpunkcie 3 wymagana jest od wartownika heroiczna postawa. Typowa sytuacja gdzie obiekt chroniony (może to być np. jakiś pusty magazyn) jest ważniejszy niż życie ludzkie. Przepis ten uniemożliwia ucieczkę wartownika, w czasie sytuacji beznadziejnych (np. atak czołgowy).

173. WARTOWNIKOWI NA POSTERUNKU WOLNO

(1) - Oddalić się dla ratowania życia ludzkiego lub mienia państwowego - na taką jednak odległość aby mógł nadal chronić powierzony obiekt.
(2) - Odpowiadać na pytania jeśli tak przewiduje tabela posterunków.
(3) - Schronić się do budki wartowniczej lub pod grzybek (w czasie ulewnego deszczu) nie przerywając obserwacji ochranianego obiektu.
(4) - Pić kawę (wodę), którą za zgodą dowódcy warty (pomocnika) może zabierać w maniorce na posterunek.

Tak jak poprzednio, punkt 1 określa nam priorytetowe zagadnienia dla których wartownik może oddalić się z posterunku - jest to życie ludzkie (innego człowieka) i mienie państwowe - gdy zobaczymy, że komuś pali się np. dom możemy tylko zawiadomić dowódcę warty; nie mamy prawa go jednak gasić (no chyba, że w domu tym znajdują się ludzie, lub wiemy że jest to państwowa willa!).


STOPNIE WOJSKOWE


W tym podpunkcie przytoczę stopnie wojskowe stosowane w formacjach lądowych (bez stopni stosowanych w wojskach rakietowych i artyleryjskich)


SZEREGOWI szeregowy ( czysty pagon ) starszy szeregowy ( jedna belka )

PODOFICEROWIE kapral ( dwie belki ) starszy kapral ( trzy belki )
plutonowy ( cztery belki ) sierżant ( V - w obwódce ) starszy sierżant ( podwójne V - w obwódce ) sierżant sztabowy ( V z belką - w obwódce ) starszy sierżant sztabowy ( podwójne V z belką - w obwódce )

CHORĄŻOWIE młodszy chorąży ( V z * - w obwódce ) chorąży ( * - w obwódce )
starszy chorąży ( ** - w obwódce ) chorąży sztabowy ( *** - w obwódce ) starszy chorąży sztabowy ( **** - w obwódce )

OFICEROWIE podporucznik ( ** ) porucznik ( *** ) kapitan ( **** )
major ( dwie belki i * ) podpułkownik ( dwie belki i ** ) pułkownik ( dwie belki i *** )

GENERAŁOWIE generał brygady ( falka i * ) generał dywizji ( falka i ** ) generał broni ( falka i *** ) generał armii ( falka i **** )

Marszałek Polski (falka i dwie skrzyżowane buławy)